Święta to okres pełen radości, miłości, spokoju, odpoczynku od codziennych trosk, a przede wszystkim czas spędzony w gronie najbliższych. Spotykamy się, rozmawiamy, składamy sobie życzenia, a wszelkim tym wzruszeniom towarzyszy suto zastawiony stół. Jak sobie odmówić czegokolwiek, skoro mamy przed sobą tyle pyszności…?
-
Spróbuj przygotować świąteczne przysmaki w wersji light:
-
-
zastąp smażenie duszeniem bez uprzedniego obsmażania, gotowaniem w wodzie lub na parze albo pieczeniem w rękawie lub na rożnie;
-
jeśli nie potrafisz zrezygnować ze smażenia, to odpuść sobie chociaż robienie panierki, która pochłania najwięcej tłuszczu;
-
do przyrządzenia dipów, sałatek użyj jogurtu naturalnego zamiast majonezu i śmietany;
-
sosy i zupy przygotuj na bazie wywaru z włoszczyzny;
-
wszelkie słodkości spróbuj przygotować samodzielnie, bez dodatku białego cukru i masła;
-
postaraj się, aby na stole znalazło się jak najwięcej warzyw.
-
-
W czasie świąt nie zapominaj o ciągle powtarzanej zasadzie regularnego spożywania posiłków. Do stołu nie powinno się zasiadać z pustym żołądkiem po wielogodzinnym poszczeniu. Zapobiegnie to znacznym wahaniom poziomu glukozy we krwi oraz wyrzutom insuliny, a co za tym idzie zmniejszy ryzyko odłożenia się tkanki tłuszczowej. Nie jedz wszystkiego od razu. Kiedy zjesz jedno danie, zrób sobie przerwę, by uniknąć uczucia przeciążenia układu pokarmowego.
-
Jedz powoli. Delektuj się smakiem i dokładnie przeżuwaj kolejne kęsy. Łatwiej będzie Ci określić, czy Twój żołądek powinien jeszcze coś przyjąć. Wpłynie to lepsze trawienie i sprawi, że przyjmiesz mniej kalorii.
-
Jeśli będzie taka możliwość, to jedz na małych talerzach, żeby oszukać swój mózg. Jedzenia będzie wydawać się o wiele więcej i dzięki temu zjesz mniej.
-
Pij dużo wody. Nawodnisz organizm i przyspieszysz metabolizm. Zrezygnuj z kalorii ukrytych w kolorowych napojach i sokach. Pamiętaj, że alkohol to dodatkowe źródło energii. Warto sięgnąć również po herbaty ziołowe.
-
Pamiętaj, że ostatni posiłek w ciągu dnia powinien być lekkostrawny i spożyty na 2 – 3 godziny przed snem.
-
Nie siedź cały czas za stołem. Śmiech i rozmowy nie wystarczą, by pozbyć się uczucia pełności w żołądku. Warto wybrać się z rodziną na wspólny spacer. Aktywność wpłynie pozytywnie na samopoczucie i pozwoli spalić trochę kalorii.
-
Ogranicz spożycie słodkości. Porcja wysokokalorycznego ciasta zjedzonego raz na jakiś czas, to naprawdę nie jest obżarstwo. Nie zaprzepaścisz efektów diety po zjedzeniu jednego kawałka sernika. Uważaj jednak, by nie wpaść w pułapkę często powtarzanego stwierdzenia: “przecież kolejna porcja nie zrobi różnicy“, bo możesz mieć problem z pozbyciem się jej efektów.
-
Stołując się u rodziny zacznij ucztę od potraw najmniej kalorycznych i tłustych. Zanim coś zjesz, pomyśl. Przykładowo, zamiast śledzia w śmietanie wybierz rybę w galarecie. Rozglądnij się, a na pewno znajdziesz dla siebie wiele pozycji bogatych w białko i warzywa, które wypełnią Twój żołądek.
- Pamiętaj, że święta trwają tylko kilka dni i to od Ciebie zależy, czy podejdziesz do odżywiania z rozsądkiem, czy popadniesz w skrajność i zatracisz w “obżarstwie”. Czy nie lepiej wkomponować świąteczne posiłki w rytm dnia zamiast całkowicie odpuścić, mieć wyrzuty sumienia i zaczynać zmiany od początku?
Podsumowując, w czasie świąt należy „jeść z głową”, by nie zaprzepaścić efektów dotychczas stosowanej diety i ćwiczeń. Nie daj się zwariować i nie myśl ciągle o jedzeniu, korzystaj z atmosfery świąt i naciesz się nimi najlepiej jak potrafisz. Wesołych!
Święta się zbliżają – zapisuję 😀
Super rady i przepisy <3